poniedziałek, 20 września 2021

"Gorzki smak marzeń" Aneta Krasińska - Zapowiedź patronacka.


M
oi drodzy, czy czytaliście już książkę "Słodki smak marzeń" Anety Krasińskiej? Ja czytałam i opowiadając Wam o niej w recenzji, pisałam, że nie mogę doczekać się jej kontynuacji. Autorka zakończyła opisywaną na jej kartach historię w taki sposób, że serce drżało mi z emocji. Chciałam jak najszybciej dowiedzieć się, jak dalej się ona potoczy. I nareszcie mogę Wam zdradzić, że się doczekałam. Dziś bowiem przychodzę podzielić się z Wami wspaniałą informacją. Otóż już niebawem, bo 6.10.2021 roku nakładem wydawnictwa Jaguar odbędzie się wyczekiwana przez wielu czytelników premiera książki "Gorzki smak marzeń". Dla mnie będzie to bardzo wyjątkowa chwila, gdyż podobnie, jak miało to miejsce w przypadku pierwszej części cyklu, tak i tym razem mam ogromny zaszczyt i przyjemność, objąć najmłodsze literackie dziecko Anetki swoim blogowym patronatem medialnym. Obiecuję wywiązać się ze swojego zadania jak najlepiej.

Na początek zdradzę Wam nieco więcej szczegółów o książce i tym, co tym razem przygotowała dla nas autorka, a także kilka słów o niej samej.

Gorzki smak marzeń

Aneta Krasińska


Cykl: Słodki smak marzeń

Tom: 2

Wiek: dla dorosłych

Premiera: 6 października

Kategoria: literatura obyczajowa

Liczba stron: 304


Opis wydawcy:


Świat Laury rozpada się na milion odłamków. Kobieta nie może otrząsnąć się po stracie i gdy nie ma już nadziei na odnalezienie sensu życia, nieoczekiwanie na horyzoncie pojawia się pewna trudna nastolatka, która wmawia wszystkim, że należy do rodziny Wolfów. Początkowo nikt jej nie wierzy, ale pełna determinacji Nicole zrobi wszystko, by wyrwać się z rodzinnego piekła.

Dążąc za wszelką cenę do celu, Nicole naraża na niebezpieczeństwo i siebie, i Laurę. A gdy znajduje się na skraju wyczerpania nerwowego, samotność i brak zrozumienia ze strony dorosłych doprowadza ją do wielce ryzykownego zachowania.

Poznając bliżej sytuację dziewczyny, Laura odnajdzie w sobie pokłady uczuć, które zaskoczą ją samą. Niełatwe relacje z Nicole nauczą ją cierpliwości, pokażą, że odwaga i bezkompromisowość mogą zmienić nawet najbardziej beznadziejną sytuację. Kobieta i nastolatka będą przeżywać we wzajemnej relacji upadki i wzloty, co powoli im lepiej poznać siebie i swoje potrzeby. Zrozumieją, jak istotne jest budowanie więzi emocjonalnych z drugim człowiekiem, ale też dostrzegą, jak łatwo stracić to, co się naprawdę liczy.

 Czy Laurze uda się odzyskać wewnętrzną równowagę po tragedii, jaka ją spotkała?


Aneta Krasińska
 – autorka kilkunastu powieści obyczajowych, w których często porusza tematy tabu. Debiutowała w 2015 r. Z wykształcenia humanistka, z zamiłowania pisarka, ogrodniczka, podróżniczka i miłośniczka sztuk wszelakich.

Należy do nowej fali polskich pisarek. Umiejętnie łączy powieść obyczajową z elementami sensacyjnymi i dramatycznymi.

W planach ma wydanie powieści historycznej osadzonej w czasach II wojny światowej.
Bohaterowie jej książek są wyraziści i wzbudzają mnóstwo emocji, zachęcając czytelników do refleksji nad własnym życiem.
Mieszka z córką, synem oraz mężem w małej mazowieckiej wsi, gdzie przy kubku zielonej herbaty przelewa na papier, a właściwie na dysk komputera, kolejne historie.


Wiem, że tych z Was, którzy macie już za sobą lekturę pierwszej części, do sięgnięcia po "Gorzki smak marzeń" zachęcać nie muszę. Natomiast jeśli czytanie pierwszej części macie jeszcze przed sobą to nawet lepiej. Macie moje słowo, że kiedy już ją przeczytacie, natychmiast zapragniecie więcej, a wtedy pod ręką będzie już "Gorzki smak marzeń"


KTO SIĘ SKUSI?









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przed pozostawieniem komentarza pod postem, zapoznaj się, proszę z polityką prywatności bloga, której szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Polityka prywatności bloga Kocie czytanie i wyraź zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.
Pozostawiając komentarz, akceptujesz politykę prywatności bloga, a tym samym wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad. Proszę o kulturę wypowiedzi i podpisywanie się.