piątek, 20 lipca 2018

Demony przeszłości.


Kochani serdecznie zapraszam Was do sięgnięcia po kolejną piękną książkę wspaniałej autorki, Pani Krystyny Mirek. Ci z Was, którzy już trochę znają mój gust czytelniczy doskonale wiedzą, że kocham twórczość Pani Krystyny i zawsze z wielką radością i entuzjazmem sięgam po jej kolejne książki. To, co mnie w nich zawsze urzeka to klimat i niezwykły realizm historii, które tworzy autorka. Za każdym razem, kiedy czytam którąś z jej dzieł mam przekonanie, że wszystko, o czym pisze, mogłoby wydarzyć się w życiu realnym.

Zanim opowiem kilka słów o drugim tomie cyklu „Jabłoniowy sad”, wspomnę tylko, że miałam przyjemność recenzować również tom pierwszy „Szczęśliwy dom”, którego recenzję możecie również już przeczytać. Do czego serdecznie zapraszam. Jedyne, co teraz Wam zdradzę to, to że byłam nim oczarowana. Dlatego, kiedy tylko na rynku wydawniczym pojawiła się druga część wspomnianego cyklu „Rodzinne sekrety”, nie mogłam doczekać się chwili kiedy znowu zagoszczę w domu rodziny Zagórskich, by zobaczyć, co u nich słychać.

Tym razem członkowie rodziny zmagają się z demonami przeszłości. Choć tym razem autorka skupia uwagę czytelnika na postaci i perypetiach życiowych najmłodszej z córek Państwa Heleny i Jana Zagórskich - Anieli, to pozostali członkowie rodziny również starają się podjąć próbę naprawienia błędnych decyzji i wyborów z przeszłości. Impulsem do tego staje się senior rodziny Pan Jan, który po raz kolejny stara się odzyskać przyjaciela. Dla całej rodziny jest to bardzo trudny czas. Pojawienie się niespodziewanego gościa wywraca ich życie do góry nogami. Zmiany są duże, ale jedno pozostaje niezmienne. W tej rodzinie jest moc i siła. Czy wszystko ułoży się zgodnie z pragnieniami bohaterów, tego już musicie dowiedzieć się sami?

Od książki trudno jest się oderwać. Czytając ją, czułam się, jak najbardziej serdecznie przyjęty przy suto zastawionym stole gość, który ma to szczęście i przywilej ogrzania się w cieple domowego ogniska i trzymania kciuków za szczęście każdego członka rodziny. Z niecierpliwością czekam na trzeci tom cyklu, bo przyznam się, że zżera mnie zwykła ludzka ciekawość tego, jak dalej Pani Krystyna pokieruje losami tej rodziny.

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu Filia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przed pozostawieniem komentarza pod postem, zapoznaj się, proszę z polityką prywatności bloga, której szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Polityka prywatności bloga Kocie czytanie i wyraź zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.
Pozostawiając komentarz, akceptujesz politykę prywatności bloga, a tym samym wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad. Proszę o kulturę wypowiedzi i podpisywanie się.