Tytuł:
Walcząc z ciszą
Autor:
Aly Martinez
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Dla większości ludzi dźwięk jest pojęciem abstrakcyjnym. Spędzamy całe życie, próbując odciąć się od szumu, żeby móc skupić się na tym, co uważamy za ważne. Ale co, jeśli jasność umysłu zostaje przypłacona zupełną ciszą i ten niewyraźny szmer w tle staje się czymś, za co oddałoby się wszystko?
Od zawsze byłem wojownikiem. Mając rodziców, którzy cudem nie trafili więzienia, i dwóch młodszych braci, którzy niemal zostali oddani do rodzin zastępczych, zyskałem umiejętność w unikaniu ciosów, jakie zadaje życie. Dorastając, nie miałem niczego, co mógłbym nazwać swoim, ale od chwili, kiedy spotkałem Elizę Reynolds, to właśnie ona należała do mnie. Stałem się kompletnie uzależniony od niej oraz ucieczki do rzeczywistości, którą sobie nawzajem zapewnialiśmy. Przez lata spotykaliśmy się z różnymi ludźmi, ale nie było nocy, żebym nie słyszał jej głosu.
Nie zaplanowałem spotkania miłości swojego życia w wieku trzynastu lat. Tak samo jak tego, że jako dwudziestojednolatek zacznę stopniowo tracić słuch.
Ale i tak spotkały mnie obie z tych rzeczy.
A teraz prowadzę najcięższą walkę swojego życia i znalazłem się na skraju porażki.
Walczę o swoją karierę.
Walczę z obezwładniającą ciszą.
Walczę dla niej.
Każdej nocy, kiedy tuż przed zaśnięciem opuszcza ją świadomość, wzdycha.
To chyba właśnie jest dźwięk, którego będzie mi brakowało najbardziej.
Aly Martinez
Urodzona i wychowana w Savannah, w Georgii, jest mamą na pełny etat. Każde z jej czworga szalonych dzieciaków, wliczając w to bliźniaki, nie ma więcej niż pięć lat. Obecnie mieszka w Karolinie Południowej, a każdą wolną chwilę spędza na czytaniu wszystkiego, co wpadnie jej w ręce, najchętniej popijając przy tym wino.
Osobiście nie mogę doczekać się już lektury, a Wy macie tę powieść w swoich czytelniczych planach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przed pozostawieniem komentarza pod postem, zapoznaj się, proszę z polityką prywatności bloga, której szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Polityka prywatności bloga Kocie czytanie i wyraź zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.
Pozostawiając komentarz, akceptujesz politykę prywatności bloga, a tym samym wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad. Proszę o kulturę wypowiedzi i podpisywanie się.