Główna bohaterka, Marta, zdaje się wieść idealne życie u boku doktora Miłosza. Wspólnie tworzą kochającą rodzinę zastępczą dla dwunastoletniej Jagody, a zakup pięknego domu w Konstancinie wydaje się dopełniać ich szczęście. Jednak pozory bywają zwodnicze. Niespodziewanie Marta odkrywa, że jej mąż skrywa głęboką tajemnicę, której za wszelką cenę nie chce wyjawić. Ta niewypowiedziana prawda staje się rysą na krysztale ich pozornie idealnego związku, budząc w Marcie niepokój i potrzebę ucieczki. Ucieczka do malowniczej osady Zielna, nad rzeką Narwią, staje się początkiem nowej drogi. Tam, w otoczeniu natury, bohaterka spotyka tajemniczego weterynarza Marcela, właściciela domu pod lasem. Czy jego pojawienie się w życiu Marty to tylko przypadek, czy może element większej układanki? Przybysz umiejętnie prowadzi czytelnika przez labirynt pytań i niedomówień, stopniowo odsłaniając kolejne warstwy fabuły i serwując zaskakujące zwroty akcji. Co więcej, w życie Jagody wkracza Łukasz, były narzeczony jej zmarłej matki, Anny, co jeszcze bardziej komplikuje sieć rodzinnych zależności i tajemnic. Autorka stworzyła mocno wciągającą i niezwykle angażującą narrację, splatając ze sobą nader życiowy wątki miłości, zaufania, zdrady i poszukiwania prawdy, a więc takie, które jak się przekonacie, sięgając po książkę, do czego już teraz serdecznie zachęcam, rezonują niemalże z każdym czytelnikiem.
Opowiadając o tej książce, warto wspomnieć, że Katarzyna Przybysz z mistrzostwem operuje konstrukcją powieści, przeplatając wątki z przeszłości z teraźniejszością, co pozwala na pełniejsze zrozumienie motywacji bohaterów. Narracja jest płynna, a autorka zręcznie buduje napięcie, utrzymując czytelnika w nieustannym zaciekawieniu. Postacie są niezwykle wyraziste i autentyczne. Marta, zmagająca się z własnymi lękami i poszukująca prawdy, jest postacią, z którą łatwo się utożsamić. Jej wewnętrzna walka i ewolucja są przedstawione w sposób wiarygodny i poruszający. Miłosz, z jego tajemnicą, intryguje i zmusza do zastanowienia się nad tym, jak daleko jesteśmy w stanie posunąć się dla bliskich. Marcel, tajemniczy i intrygujący, wnosi do życia Marty świeżość i nadzieję, choć jego przeszłość również owiana jest aurą sekretu. Szczególnie poruszający jest wątek Jagody i tematyka rodzin zastępczych. Autorka z niezwykłą wrażliwością ukazuje wyzwania i radości związane z opieką nad dzieckiem z przeszłością, podkreślając wagę cierpliwości, miłości i zrozumienia. Relacje między bohaterami są skomplikowane i wielowymiarowe, co sprawia, że „Dom przy brzozie” to powieść daleka od prostych rozwiązań.
Powieść ta zaprasza nas do poznania poruszającej opowieści, której głębię zrozumie tylko ten, kto otworzy na nią swe serce. Bo to nie tylko opowieść o tajemnicach, ale przede wszystkim o ogromnej wadze szczerej rozmowy w związku. Autorka skłania do refleksji nad tym, jak wiele szkody mogą wyrządzić niedomówienia i sekrety, nawet te ukrywane w dobrej wierze. Czy sekrety Miłosza i Marcela doprowadzą Martę do odkrycia prawdy o sobie i swoich relacjach? „Dom przy brzozie” to powieść, która udowadnia, że w życiu nie ma nic cenniejszego niż chwile dane nam przez los – te radosne i te trudne, bo każda z nich kształtuje naszą drogę. Przybysz podkreśla, że prawda, nawet bolesna, jest fundamentem prawdziwej bliskości i zaufania. Jej powieść jest zaproszeniem do zastanowienia się nad własnymi relacjami, nad tym, czy potrafimy być szczerzy z bliskimi i z samymi sobą. To również opowieść o tym, jak ważne jest wybaczenie – zarówno sobie, jak i innym – oraz o tym, że nawet po trudnych doświadczeniach, zawsze jest nadzieja na nowy początek.
Czytanie „Domu przy brzozie” to prawdziwa przyjemność. A to dlatego, że wszystko, o czym czytamy, emanuje ujmującym klimatem – melancholijnym, ale jednocześnie pełnym nadziei i poetyckiej wrażliwości. Autorka z pieczołowitością opisuje otoczenie, zwłaszcza malowniczą osadę Zielna, która staje się dla Marty przestrzenią do ukojenia i odnalezienia siebie. Opisy natury są sugestywne i zmysłowe, budują atmosferę sprzyjającą refleksji. Styl pisania autorki jest lekki, a jednocześnie głęboki i poetycki. Katarzyna Przybysz posługuje się pięknym językiem, pełnym metafor i subtelnych obserwacji. Nie ma tu miejsca na zbędne słowa; każde zdanie ma swoje znaczenie i wnosi coś do całości. Ta precyzja i elegancja języka sprawiają, że od książki nie sposób się oderwać.
"Dom przy brzozie” Katarzyny Przybysz to poruszająca i głęboka powieść, która na długo pozostaje w pamięci. To nie tylko wciągająca historia pełna tajemnic i emocji, ale także książka, która skłania do refleksji nad tym, co w życiu naprawdę istotne. Jeśli szukacie lektury, która porwie Waszą duszę i wzbogaci Wasze wnętrze, „Dom przy brzozie” jest idealnym wyborem. Dajcie się ponieść tej historii i odkryjcie, jak ważne są prawda, zaufanie i miłość w obliczu życiowych wyzwań. To jedna z tych książek, które po prostu trzeba przeczytać.
[Materiał reklamowy] Autorka Katarzyna Przybysz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przed pozostawieniem komentarza pod postem, zapoznaj się, proszę z polityką prywatności bloga, której szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Polityka prywatności bloga Kocie czytanie i wyraź zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.
Pozostawiając komentarz, akceptujesz politykę prywatności bloga, a tym samym wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad. Proszę o kulturę wypowiedzi i podpisywanie się.