wtorek, 22 lipca 2025

"Rozdzieleni". Tom 2 Iwona Feldmann


W świecie, gdzie echo przeszłości nigdy nie milknie, a cienie dawnych decyzji wciąż układają się w nowe ścieżki, powracamy do losów bohaterów Rozdzielonych”. Iwona Feldmann, z właściwą sobie maestrią, ponownie wplata nas w sieć splątanych uczuć, niebezpiecznych intryg i nieuchronnego przeznaczenia. Część pierwsza pozostawiła nas z poczuciem niedosytu i dręczącą ciekawością – co stało się z tymi, którzy zostali rozerwani przez los, a jednak ich dusze wciąż zdawały się dążyć do siebie? Teraz, w części drugiej, odkrywamy dalsze rozdziały ich historii, które rozwijają się niczym misternie utkany gobelin, gdzie każdy wątek, nawet ten najcieńszy, ma swoje znaczenie. Powieść ta nie jest jedynie kontynuacją opowieści o miłości i stracie; to głęboka analiza zdolności człowieka  do przetrwania w obliczu przeciwności, do odnajdywania nadziei tam, gdzie wydaje się, że zgasła, i do walki o to, co najważniejsze, nawet gdy cena jest niewyobrażalnie wysoka. Feldman z precyzją chirurga rozcina kolejne warstwy skrywanych tajemnic, ujawniając motywy, które pchały bohaterów do czynów, oraz konsekwencje, z którymi muszą się teraz zmierzyć. Przygotujcie się na podróż przez labirynt emocji – od rozpaczy po euforię, od zdrady po niezachwianą lojalność. „Rozdzieleni", część 2,  to pogłębione studium o sile ludzkich więzi, o odwadze stawiania czoła prawdzie i o nieustannej pogoni za szczęściem w świecie, który nie zawsze jest łaskawy. Zanurzcie się w tę opowieść, a odkryjecie, że nawet najbardziej rozdzielone dusze mogą odnaleźć drogę do siebie.

Iwona Feldmann z wirtuozerską precyzją kontynuuje opowieść o rozdartych losach, mistrzowsko przeplatając wątki z przeszłości z pulsowaniem współczesności. Rok 1947 to czas drżącego oczekiwania Anieli, matki, której serce wykrwawia się z tęsknoty za dziećmi powracającymi z wojennej zawieruchy. Autorka z niezwykłą empatią ukazuje kruchość jej nadziei, antycypując ból, który niebawem ma rozsadzić jej świat. Każde zdanie o Anieli to niemal namacalny portret matczynego cierpienia, w którym czujemy ciężar niedopowiedzeń i strachu. To mistrzowskie budowanie napięcia, które trzyma w garści od pierwszych stron.

Równocześnie, niczym w kalejdoskopie, przenosimy się do czasów współczesnych, gdzie na osi Londyn – Tarnowskie Góry rozgrywają się skomplikowane losy Anny i Jamesa. Fabuła jest misternie utkana, pełna zaskakujących zwrotów akcji, które niczym pajęczyna oplatają czytelnika. Anna, załamana po londyńskim fiasku i zawirowaniach z Jamesem, mierzy się z kolejnymi ciosami losu. Jej marzenia legły w gruzach, a wiara w miłość została wystawiona na ciężką próbę. Jej jedyną ostoją staje się Gillian Hunter, synowa dziadka Johna, z którą Anna spróbuje rozwikłać sieć intryg i zidentyfikować wroga, konsekwentnie niszczącego jej życie. Jej determinacja w poszukiwaniu prawdy jest inspirująca, a relacja z Gillian dodaje historii głębi, ukazując siłę kobiecej solidarności.

Z drugiej strony mamy Jamesa, którego świat również staje na głowie. Jego pospiesznie wypowiedziane życzenie, by pozbyć się kobiety, która zawładnęła jego sercem, zdaje się spełniać, lecz planowana zemsta traci swój smak. Uczucia, które próbował stłamsić, wracają ze zdwojoną siłą, a wizyta w Tarnowskich Górach, mieście przodków, staje się katalizatorem wewnętrznych przemian. Coroczne święto Gwarków to nie tylko malownicze tło, ale ważny element, który pozwala Jamesowi zrozumieć swoje korzenie, swoją tożsamość i prawdziwe pragnienia. Autorka zręcznie przeplata osobiste dramaty z lokalnym kolorytem, dodając historii głębi i autentyczności.

Konstrukcja fabuły jest wielopoziomowa i złożona. Feldmann z mistrzostwem operuje perspektywami, pozwalając czytelnikowi zagłębić się w psychikę każdej postaci. Każdy rozdział to kolejny element układanki, odsłaniający nowe sekrety i stawiający bohaterów przed coraz to trudniejszymi dylematami. Dynamika akcji nie pozwala na nudę, a kolejne wydarzenia zaskakują i zmuszają do głębokiej refleksji. Autorka buduje napięcie z chirurgiczną precyzją, dozując informacje w taki sposób, by czytelnik nie mógł oderwać się od lektury.

Bohaterowie których losy śledzimy z bijącym sercem, pragnąc ich szczęścia, to postaci z krwi i kości, niosące na swoich barkach ciężar przeszłości i niepewność przyszłości. Aniela, symbol matczynej miłości i niezłomności, to postać, której ból i nadzieja są niemal namacalne. Jej oczekiwanie na dzieci z przymusowych robót w Niemczech jest portretem cierpienia i siły, z jaką matka stawia czoła niepewności. Czytelnik z każdą stroną czuje jej lęki i modli się o ukojenie jej cierpienia.

Anna to współczesna kobieta, której wrażliwość i artystyczna dusza zderzają się z brutalnością losu. Jej załamanie, zniszczone marzenia i utrata wiary w miłość czynią ją postacią niezwykle autentyczną i bliską. Mimo przeciwności losu Anna nie poddaje się, a jej determinacja w poszukiwaniu prawdy o tym, kto niszczy jej życie, jest inspirująca.

James to postać pełna sprzeczności. Początkowo zagubiony w swych uczuciach i pragnący zemsty, przechodzi głęboką przemianę. Jego podróż do Tarnowskich Gór staje się nie tylko fizycznym powrotem do korzeni, ale także duchową podróżą w głąb siebie. Iwona Feldmann z niezwykłą precyzją oddaje jego wewnętrzne rozterki, walkę z samym sobą i powolne odkrywanie prawdziwych uczuć. Przemiana Jamesa jest subtelna, lecz wiarygodna, a jego zmagania z przeszłością i własnymi emocjami sprawiają, że staje się on postacią niezwykle ludzką i złożoną.

Autorka nie tylko kreuje bohaterów, ale pozwala im ewoluować, wzrastać i uczyć się na własnych błędach. Ich relacje są skomplikowane, pełne niedopowiedzeń i wzruszeń, co nadaje im autentyczności i sprawia, że czytelnik angażuje się emocjonalnie w ich losy. Każda postać, nawet ta drugoplanowa, wnosi coś istotnego do całej mozaiki, tworząc spójny i fascynujący świat.

Pisarka mistrzowsko buduje napięcie, stopniowo odkrywając kolejne warstwy skomplikowanej przeszłości i teraźniejszości. Fabuła, choć momentami bolesna, jest niezwykle angażująca, a każdy element układanki ma swoje uzasadnienie. Autorka nie boi się poruszać trudnych tematów, co sprawia, że książka jest autentyczna i poruszająca. Dynamika wydarzeń sprawia, że tę piękną historię czytamy z zapartym tchem, a kolejne zwroty akcji trzymają w niepewności do samego końca. W ręce nas czytelników trafiła historia poruszająca kwestie, które rezonują z ludzkim doświadczeniem na wielu poziomach. Miłość, zdrada, przebaczenie, trudne wybory i konsekwencje podjętych decyzji – to wszystko sprawia, że autorka snuje opowieść, która, choć fikcyjna wydaje się boleśnie prawdziwy, a dylematy bohaterów stają się naszymi własnymi. To jedna z tych książek, która wywołuje w czytelniku całą gamę emocji – od głębokiego smutku i wzruszenia, przez gniew i frustrację, po nadzieję i radość. Autorka z niezwykłą wrażliwością opisuje ból, stratę i trudności w radzeniu sobie z traumą, ale jednocześnie podkreśla siłę ludzkiego ducha i zdolność do podnoszenia się po upadkach. Lektura prowokuje do głębokich refleksji nad naturą miłości, wpływem przeszłości na teraźniejszość, a także nad tym, jak ważne jest otwieranie się na drugiego człowieka i dawanie sobie szansy na szczęście. To opowieść o tym, że nawet po największych burzach, zawsze istnieje szansa na spokój i odnalezienie własnego miejsca.

Kiedy mówimy o tej książce, koniecznie musimy wspomnieć o tym, iż z pewnością nie byłaby ona tak wyjątkowa, gdyby nie ubogacił jej styl pisania Iwony Feldman, który jest wręcz hipnotyzujący. Książka mocno oddziałuje na nasze zmysły i wyobraźnię. Jej język jest piękny, plastyczny i pełen subtelności, co sprawia, że każda strona to prawdziwa uczta literacka. Opisy są tak żywe, że masz wrażenie, jakbyś stał obok bohaterów, czuł zapachy, słyszał dźwięki i widział wszystko na własne oczy. W tym miejscu muszę nadmienić także, że jest to książka dla dorosłych, gdyż czekają w niej na nas również sceny erotyczne. I choć nie są one nagminne, a stanowią jedynie konieczne uzupełnienie wątku romansu, to jednak są zmysłowe i gorące.

Druga część „Rozdzielonych" to nie tylko romans czy dramat rodzinny – to wielowymiarowa opowieść o sile ludzkiego ducha, o tym, jak ważne jest odnalezienie własnego miejsca w świecie i jak trudno czasem jest zrozumieć i zaakceptować drugiego człowieka. Jeśli szukacie książki, która porwie Was w wir wydarzeń, wzruszy do łez i pozostawi z pytaniami, na które będziecie szukać odpowiedzi jeszcze długo po przewróceniu ostatniej strony, to "Rozdzieleni" Iwony Feldman są właśnie dla Was. Dajcie się porwać tej niezwykłej historii – naprawdę warto!




[Materiał reklamowy] Wydawnictwo Krople czasu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przed pozostawieniem komentarza pod postem, zapoznaj się, proszę z polityką prywatności bloga, której szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Polityka prywatności bloga Kocie czytanie i wyraź zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.
Pozostawiając komentarz, akceptujesz politykę prywatności bloga, a tym samym wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad. Proszę o kulturę wypowiedzi i podpisywanie się.