czwartek, 17 kwietnia 2025

"Nowe serce Poli Neri" Danka Braun

Zdrowie jest fundamentem, na którym budujemy nasze życie. Pozwala nam cieszyć się codziennością, realizować pasje, budować relacje międzyludzkie i osiągać zamierzone cele. Bez niego nawet najprostsze czynności stają się problemem, a radość życia ustępuje miejsca bólowi i ograniczeniom. Choroba nie wybiera i to właśnie w jej obliczu uświadamiamy sobie, jak kruche i cenne jest zdrowie, i jak niewiele znaczą wszelkie inne dobra, kiedy zdrowia zabraknie. Wtedy właśnie odkrywamy głębię prawdy, kryjącej się w powiedzeniu: „Nawet jeśli masz wszystko, to nie masz nic, kiedy stracisz zdrowie”. Z pewnością wielu z was pomyśli sobie teraz, że piszę o czymś, co przecież jest oczywiste, ale niestety często w biegu i natłoku codziennych spraw zapominamy o tej najważniejszej wartości. Dopiero w momencie, kiedy doświadczamy problemów zdrowotnych, uświadamiamy sobie, jak wiele właśnie od zdrowia zależy. Zdrowia, które często traktujemy jako, coś danego i oczywistego. Tymczasem los potrafi niezwykle dotkliwie pokazać nam, że nic nigdy nie jest dane nam na zawsze. A zdecydowałam się poruszyć ten temat oczywiście nie bez powodu. Przyczynkiem do tak istotnych i głębokich rozważań stała się dla mnie lektura najnowszej powieści Danki Braun „Nowe serce Poli Neri”, o której dziś wam opowiem.

Są tematy i kwestie, w których ciągle konieczne są działania zmierzające do podnoszenia świadomości społecznej. Pisarze i pisarki bez wątpienia są tymi, którzy poprzez swoje książki zyskują narzędzie do tego, aby uświadamiać i otwierać nas na czynienie dobra dla drugiego człowieka. Bo niestety, bywają sytuacje, kiedy czyjeś życie zależy od dobrej woli kogoś innego. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę Danka Braun, dla której często inspiracją do pisania powieści staje się samo życie. Życie, które potrafi zaskoczyć i boleśnie doświadczyć. Tak jest i tym razem, gdyż autorka dzięki swojemu najmłodszemu literackiemu dziecku chce przybliżyć nam czytelnikom problem transplantacji serca. Organu, bez którego przecież nie da się żyć, starając się jednocześnie zaznajomić nas z emocjami i uczuciami osób czekających na tę najważniejszą dla nich operację. Zanim jednak skupimy się na samej fabule książki, warto wspomnieć, że choć opisywane w niej wydarzenia są fikcją literacką, to wiele aspektów i ciekawostek dotyczących przeszczepu serca z punktu widzenia pacjenta autorka przemyciła dla nas z autentycznych przeżyć swojego bliskiego kolegi.

Zajrzyjmy, więc do książki, by poznać Polę Nerowską. To piękna młoda dziewczyna, która jeszcze do niedawna wiodła życie, jakiego wielu z nas mogłoby jej pozazdrościć. Dziś ona zazdrości wszystkim, którzy mają zdrowe serce, bowiem kwalifikacja medyczna: pacjentka na pilnej liście do transplantacji wywróciła jej szczęśliwe i poukładane życie do góry nogami, wnosząc w nie lęk, niepewność i obawy o to, co przyniesie przyszłość. Stajemy się obserwatorami jej codzienności jeszcze, kiedy czeka na upragnioną wiadomość o tym, że znalazło się odpowiednie dla niej serce. Pisarce w bardzo przejmujący sposób udało się ukazać wewnętrzne rozdarcie emocjonalne ciepłej i niezwykle empatycznej młodej kobiety. Wszak z jednej strony wie, że taka operacja jest jej jedyną szansą na przeżycie, z drugiej zaś ma świadomość tego, że aby ona mogła żyć, ktoś inny musi umrzeć. Na szczęście wszystko się udaje, ale, o czym nasza bohaterka jeszcze nie wie, ta operacja będzie początkiem wielu zmian w jej życiu i nie wszystkie będą zmianami na dobre. O tym jednak musicie przeczytać już sami.

Tytuł ten nie traktuje jednak wyłącznie o chorobie. Coś dla siebie znajdą również wielbiciele wątków romantycznych. Pola jest zdyscyplinowaną pacjentką. Wie, jak cenny dar został jej ofiarowany, dlatego też ściśle stosuje się do zaleceń lekarskich. Jednym z takowych zaleceń, są spacery. Ku zaskoczeniu dziewczyny już od jakiegoś czasu jej uwagę  w parku przykuwa dwójka dzieci i ich ojciec. Ta znajomość rozpoczyna się dość osobliwie, ale, jak się możecie domyślać, wkrótce zaczyna między nimi iskrzyć. W tym związku zabrakło jednak otwartości na podzielenie się ze sobą trudnymi przeżyciami, których ciężar obie strony noszą na swoich barkach. Mało tego, ich związek zostanie wystawiony na poważną próbę zaufania, które powinno być jego podstawą.

Kiedy mówimy o przeszczepie, warto również pochylić się nad aspektem pamięci komórkowej, która jest fascynującym, choć niepotwierdzonym medycznie doświadczeniem. Uważa się, że pamięć przechowywana jest w mózgu i nie może być przenoszona wraz z przeszczepionym narządem. Jednak istnieją badania i doniesienia sugerujące, że biorcy mogą doświadczać zmian w swoich preferencjach, osobowości, a nawet wspomnieniach, które wydają się być związane z dawcą narządu. Zgłębiając ten temat, Pola dostrzega u siebie wiele zmian, które pozwalają jej przypuszczać, że zauważa u siebie przejawy pamięci komórkowej. Przyznam szczerze, że dla mnie ten wątek powieści okazał się niezwykle interesujący i sprawił, że nie mogłam oderwać się od czytania nawet na chwilę.

Jednak to jeszcze nie wszystko, co przygotowała dla nas autorka, gdyż warstwa obyczajowa powieści została wzbogacona mocno wciągającą i utrzymującą czytelnika w nieustannym napięciu płaszczyzną kryminalną. Polę często dręczy uporczywie powtarzający się sen, w którym zostaje napadnięta i zraniona. A sprawca kradnie jej laptop. Dziewczyna zastanawia się, czy, to co przeżywa w nocy, jest swego rodzaju ostrzeżeniem dla niej, czy też zapisem pamięci komórkowej przeszczepionego serca. Potrzeba odkrycia prawdy jest w niej bardzo silna. Rozpoczyna studia dziennikarskie i tak trafia na trop tajemniczej śmierci dziennikarki śledczej, nie wiedząc, że jej również grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Na światło dzienne wychodzą mroczne tajemnice, brudne sekrety i długo skrywane kłamstwa. Te, które nigdy miały nie wyjść na jaw. A jeśli, ktoś wie za dużo, staje się niewygodny. Co więcej, odkrycia prowadzonego na własną rękę śledztwa mogą zmienić wiele w relacjach, z tymi, którzy są dla Poli najbliżsi. Musicie koniecznie spędzić, macie moje słowo niezapomniany czas z tą książką i przekonać się, czy prawda rzeczywiście przynosi wyzwolenie. A może czasami lepiej, by została tajemnicą.

Jak widzicie, „Nowe serce Poli Neri”, to propozycja czytelnicza dla każdego. Z uwagi na to, że całość fabuły opisanej na jej kartach tworzą wspaniale splatające się ze sobą wątki, na pewno każdy, kto po nią sięgnie, dostrzeże w niej i doceni ją za coś innego. Odnajdą się w niej zarówno miłośnicy powieści obyczajowych, jak i śledztw kryminalnych. Tutaj naprawdę dużo się dzieje i nie ma momentu wytchnienia, gdyż wątek kryminalny tworzy sieć powiązań między wieloma postaciami drugoplanowymi, co wymaga od czytelnika dużego skupienia. Jednak,  to co według mnie najważniejsze, to fakt, że autorce udało się spełnić niejako swoją misję przekazania nam zakulisowych informacji i ciekawostek na temat procesu przeszczepu serca z pierwszej ręki. Nasza uwaga została zwrócona również na ogromne znaczenie podpisywania przez nas oświadczenia wyrażającego naszą wolę przeszczepu organów po śmierci. Pamiętajmy, że przeszczep serca jest często jedyną szansą na życie dla osób z zaawansowaną niewydolnością serca, dla których inne metody leczenia zawiodły. To także historia, o stracie, relacjach rodzinnych i  próbie zbudowania życia na nowo.

Mam nadzieję, że udało mi się przekonać was, iż to bardzo wartościowa i godna uwagi powieść obyczajowo – kryminalna, którą warto, a nawet trzeba przeczytać. Nie wierzcie mi jednak na słowo i jak najszybciej sprawdzić, czy się ze mną zgadzacie.

[Materiał reklamowy] Wydawnictwo Prozami

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przed pozostawieniem komentarza pod postem, zapoznaj się, proszę z polityką prywatności bloga, której szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Polityka prywatności bloga Kocie czytanie i wyraź zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.
Pozostawiając komentarz, akceptujesz politykę prywatności bloga, a tym samym wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad. Proszę o kulturę wypowiedzi i podpisywanie się.