poniedziałek, 27 listopada 2017

Artystyczne dusze

Jesteśmy arcydziełem stworzonym z dwóch samotnych dusz”

Twórczość Brittainy C. Cherry była mi do tej pory nie znana, choć teraz kiedy przeczytałam drugą wydana na polskim rynku wydawniczym książkę tej autorki „Art & Soul” ogromnie żałuję, że do tej pory nie sięgnęłam, po „Kochając Pana Danielsa”, co muszę jak najszybciej nadrobić. Dziś jednak chcę zachęcić Was do sięgnięcia właśnie po „Art & Soul”, ponieważ jest to książka, która poruszy nawet najbardziej zatwardziałe serca. Muszę przyznać, że kiedy rozpoczęłam lekturę, nie wywarła ona na mnie wielkiego wrażenia, wydając mi się schematyczną, ale już po kilku stronach moje odczucia uległy zupełnej zmianie. Nie mogłam oderwać się od czytania, jednocześnie nie mogąc poradzić sobie z targającymi mną emocjami. Łzy cisnęły mi się do oczu, a wzruszenie ściskało gardło. A samo zakończenie wywołało bunt, który przerwał tamę moich emocji, wywołując spazmatyczny szloch.
Cała ta gama uczuć bardzo zaskoczyła mnie samą, gdyż jest to książka adresowana do młodzieży, a ja już od dłuższego czasu niestety nie należę do tej grupy wiekowej. Potwierdza to jedynie fakt, że książek nie należy szufladkować.
Mam nadzieję, że już sam wyraz moich wrażeń, jakie wywarła na mnie ta niezwykła książka, przekonał Was moi kochani do sięgnięcia po nią. Gdyby jednak jeszcze ktoś miał wątpliwości czy na pewno jest to aż tak zachwycający utwór, jestem przekonana, że zarys fabuły pozbawi Was ich ostatecznie.

Na kartach powieści poznajemy nastolatkę, której życie zmienia się diametralnie za sprawą jednej nieprzemyślanej decyzji. Dziewczyna zachodzi w ciąże. Od teraz już nic nie jest takie, jak było. Rodzice się kłócą, brat jej unika, siostra z niej kpi, a ojciec nienawidzi. Jakby tego było mało, w szkole rówieśnicy są bezlitośni. Jak do tej pory nasza bohaterka pozostawała niezauważaną przez koleżanki i kolegów. Rozchodząca się lotem błyskawicy plotka o ciąży Ari przysparza jej ogromnej sławy jednak nie takiej, jakiej ktokolwiek z nas mógłby sobie życzyć. Aria czuje się zagubiona i samotna. Do czasu aż poznaje Leviego chłopaka, który budzi zachwyt i podziw niemalże wszystkich dziewczyn w szkole. Każda marzy o tym, by ten zwrócił uwagę właśnie na nią. Jednak ku zazdrości innych Levi zaprzyjaźnia się z Arią. Nie ocenia jej, nie krytykuje, akceptuje taką, jaka jest. Z czasem okazuje się, że ten z pozoru wesoły, czarujący młody mężczyzna też nie ma w życiu łatwo, a postawa, którą prezentuje to tylko maska skrywająca samotność i ból, jakiego doświadcza każdego dnia. Przy Arii wszystko jest inaczej. Będąc ze sobą, oboje nie muszą niczego udawać, ukrywać. Mogą wreszcie być sobą i pozwolić sobie na ból, strach i śmiech przez łzy.
Art i Levi to dwie pokrewne dusze, które połączone na trudnej drodze życia tworzą arcydzieło. Oboje są do siebie bardzo podobni. Zarówno Ona, jak i On zmuszeni są bardzo szybko dorosnąć i zmierzyć się z wieloma trudnymi wyborami i decyzjami. Dokonując owych wyborów, nie mogą jednak myśleć tylko o sobie. Wykazując się odpowiedzialnością i dojrzałością, muszą mieć na uwadze dobro tych, których kochają, a więc i wzajemne względem tej drugiej osoby. Przede wszystkim jednak to Aria musi zdecydować, co dla jej dziecka będzie najlepsze.

Autorka w doskonały sposób ukazała obraz tego, co dzieje się w życiu nastoletniej dziewczyny, która dowiaduje się, że będzie matką. To, co dzieje się nie tylko z nią sama, ale również z jej rodziną. Jak bardzo wszystko się zmienia dla nich wszystkich i jak trudne jest. Aria musi poradzić sobie, w której sytuacji nie jeden dorosły nie potrafiłby stawić czoła.

Zachęcam ogromnie do przeczytania „Art & Soul”. Jest to książka o miłości, przyjaźni trudnych decyzjach, relacjach rodzinnych i jeszcze trudniejszych decyzjach. Jeśli chodzi o mnie, spotkanie z tą autorką powtórzę już niebawem.

81 komentarzy:

  1. Nie wiem czy się skuszę, ale tytuł sobie zapisuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowna książka, tak jaki i pozostałe autorki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twórczość tej autorki dopiero przede mną, ale zachęciłaś mnie jeszcze bardziej do jej poznania. Mam nadzieję, że wkrótce nadrobię zaległości. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję,że będziesz tak bardzo zachwycona jak ja.:)

      Usuń
  4. Jestem na fali jeśli chodzi o Cherry więc na pewno się skuszę, zwłaszcza że posiadam tą książkę w swoich zbiorach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta książka mnie kusi, choć nie mam przekonania do Cherry.

    OdpowiedzUsuń
  6. Od dawna chcę to przeczytać i dalej nie mam czasu :( W końcu muszę to zrobić :D

    Pozdrawiam!
    recenzje-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problem z czasem skąd ja to znam:D, ale naprawdę warto.:)

      Usuń
  7. Ja muszę w końcu poznać książki tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety nie zaczytuję się w takich książkach, zostawię to innym :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam w planach.:)
    Buziaczki i zapraszam do nas.<33
    https://teczowabiblioteczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę,że ta także zasługuje na moją uwagę. Do tej pory czytałam tylko jedną "Kochając pana Danielsa" (taka tylko jest w naszej bibliotece).Oj ile jeszcze tych wspaniałych książek do przeczytania.....Pozdrawiam Agnieszko

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki, czas to nadrobić, tytuł zapisuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam książki Cherry, ta jest jeszcze przede mną. Jej książki kojarzą mi się z pełną gamą uczuć, są cudowne, chociaż nie mają w sobie nic odkrywczego. pozdrawiam :)
    Onlypretender

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze nie miałam okazji przeczytać coś tej autorki, więc mogę jedynie wierzyć Ci na słowo, że jest dobra :) O tej pozycji jeszcze nie słyszałam, może pora się nią zainteresować :)

    she__vvolf 🍂🐺

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowna książka, jeszcze nie raz po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Potwierdzam, to piękna powieść :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Skuszę się, tak mnie zainteresowało, co napisałaś,że przeczytam.
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  17. ja się raczej nie skuszę ale wiem kto ją na pewno przeczyta :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam książki Brittainy C. Cherry a tę książkę przeczytałam zaraz po premierze <3

    Pozdrawiam
    My fairy book world

    OdpowiedzUsuń
  19. Czytałam i bardzo mi się podobała. Zresztą bardzo lubię twórczość autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale ładna okładka :)
    (tak jestem sroką)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie dziwię się, że masz ochotę na powtórne spotkanie z tą autorką. Książkę przeczytałam dawno, a wciąż tak dobrze ją pamiętam. Cudna historia o miłości - potwierdzam :) Cieszę się, że i Tobie przypadła do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  22. Chyba kiedyś dziabnę jakąś książke tej autorki, ale chyba mam chrapkę na tę serię, na której okładkach są faceci, chyba to nie to samo, co?
    #OgarniętaKasia
    Pozdrawiam ciepło :)
    Niekulturalna Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie to nie to samo:) Ta seria z facetami na okładce to seria Żywioły.😘💖

      Usuń
  23. Została mi tylko jedna książka autorki do przeczytania i nie mogę się doczekać kiedy to nadrobię. Uwielbiam jej twórczość ma w sobie coś lekkiego, ale jednocześnie to wszystko jest takie prawdziwe. Gorąco polecam Ci jej najnowszą powieść 'Siła, która ich przyciąga' po prostu cudo <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja już nie mogę doczekać się lektury kolejnej książki autorki.:)<3

      Usuń
  24. Jak zwykle pozycja godna zanotowania :)

    OdpowiedzUsuń
  25. To ja chyba jedyna powiem - nie mówię nie, ale nie jestem zbyt wielką fanką tego typu literatury. Ale jeśli najdzie mnie potrzeba to będę o niej pamiętać, bo polecone (zwłaszcza przez Ciebie) to jednak warte rozważenia. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezależnie mi miło kochana. Aż się zastanawiam, czym sobie zasłużyłam na takie uznanie z Twojej strony.☺😘💖

      Usuń
  26. O tej autorce ostatnio bardzo dużo słyszę, ale nie sądzę, żeby ten gatunek mnie zachwycił.

    niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki, ale właśnie dzisiaj przeglądałam jej pozycje w księgarni internetowej - chyba sprawię sobie mikołajkowy prezent :)

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Przejechałam się na "Kochając pana Danielsa" i jakoś teraz nie pałam miłością do tej autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Książka mnie zaciekawiła, dlatego z chęcią do niej zajrzę jeżeli będę miała taką możliwość ^^
    Pozdrawiam i dziękuję bardzo za odwiedziny ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Piszesz zachęcająco, ale książka nie do końca dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mam tę książkę na swojej półce, ale jak na razie muszę poczekać na bardziej dogodniejszą chwilę, bo obecnie z wolnym czasem u mnie krucho.

    OdpowiedzUsuń
  32. Mimo, że zaległości czytelnicze u mnie wciąż rosną, a czas niestety działa na niekorzyść, mam wielką ochotę na tę książkę i prędzej czy później przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Śliczna okładka, a co do książki nie słyszałam o niej, ale po Twojej recenzji myślę, że warto dać jej szansę.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo ciekawa historia. A nazwisko autorki kiedyś mi się obiło o uszy, ale nie czytałam chyba jeszcze nic jej twórczości.

    Turkusowa Sowa

    OdpowiedzUsuń
  35. Zachęciłaś mnie do przeczytania! :D Lubię poruszające książki.

    OdpowiedzUsuń
  36. Czytałam "Kochając Pana Danielsa". Książka podobała mi się, ale nie była jaką wyjątkowa. Wątek cudownego romansu chwilami wydawał mi się przesadzony. ;) Nie przepadam też za New Adult. Z drugiej strony uwielbiam książki Colleen Hoover (choć to New Adult) i tematyka Art&Soul wydaje się ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jeśli zdecydujesz się na lekturę, koniecznie daj znać jak wrażenia.:)

      Usuń
  37. Ze wszystkich przeczytanych przeze mnie książek Brittany C.Cherry ta była najsłabsza, ALE nawet ona ma w sobie coś, co sprawiło, że musiałam po nią sięgnąć. Autorka jest jednym z moich najlepszych odkryć :)

    OdpowiedzUsuń

Przed pozostawieniem komentarza pod postem, zapoznaj się, proszę z polityką prywatności bloga, której szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Polityka prywatności bloga Kocie czytanie i wyraź zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.
Pozostawiając komentarz, akceptujesz politykę prywatności bloga, a tym samym wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad. Proszę o kulturę wypowiedzi i podpisywanie się.