sobota, 18 czerwca 2022

"Wojtuś i jego potworki. Emocje u dzieci"/ "Podróże Julki i Krzysia. Korona Gór Polski. Szczyty poniżej 1000 m n. p .m." - Marek Marcinowski.




C
hoć blog Kocie czytanie w przeważającej części promuje i poleca literaturę dla dorosłego czytelnika, to jednak czytający kotek nie zapomina także o swoich najmłodszych odbiorcach. Obserwując bacznie pojawiające się na rynku wydawniczym ciekawe i wartościowe książki z kategorii literatury dziecięcej, zawsze staram się zaprezentować wam i waszym rodzicom naprawdę wartościowe propozycje. Zależy mi na tym, aby wybrane przeze mnie tytuły nie tylko dostarczały dziecku przyjemności z czytania, ale również pomagały mu się rozwijać oraz wzbogacały jego pasje i ciekawość otaczającego go świata.

Dziś chciałabym zwrócić waszą uwagę kochani rodzice i opiekunowie naszych milusińskich na dwie bardzo ważne i niezwykle przyciągające uwagę propozycje autorstwa Marka MarcinowskiegoWojtuś i jego potworki. Emocje u dzieci”, jak również „Podróże Julki i Krzysia. Korona Gór Polski. Szczyty poniżej 1000 m n.p.m.”. Mimo że obie książki są od siebie zupełnie różne tematycznie, to jak się za chwilę przekonacie, w pewien sposób są ze sobą powiązane.

"Wojtuś i jego potworki. Emocje u dzieci".
(Dedykowany wiek dziecka 1,5 roku+) 

Zatem w pierwszej kolejności poświęćmy uwagę „Wojtusiowi i jego potworkom”. Jedną z ulubionych form spędzania czasu każdego dziecka od najmłodszych lat jest rysowanie. Oczywiście powstające rysunki są zbiorem różnego rodzaju kolorów i nieokreślonych kształtów, które często dla nas rodziców, pomimo iż uważamy je za „dzieła sztuki”, są niezrozumiałe, a tym samym, nie są niczym więcej, niż tylko słodkimi bazgrołami. Tymczasem musimy pamiętać o tym, że dziecko nie potrafi tak jak dorosły nazwać tego, co czuje i co dzieje się w jego małym serduszku. To właśnie rysunki mogą być próbą wyrażenia przez nie swoich uczuć. Nie bez przyczyny psychologowie i psychiatrzy dziecięcy prowadzący terapię z dzieckiem chcą, aby ono coś narysowało. W ten sposób mają możliwość taki rysunek przeanalizować i zinterpretować, a co za tym idzie pomóc dziecku w wyrażeniu własnych emocji.

My rodzice również możemy pomóc córce bądź synowi w ich rozpoznawaniu i nazywaniu właśnie dzięki Wojtusiowi, którego rysunki stały się inspiracją dla powstania tej książki. Autor w bardzo prosty i przystępny sposób przedstawia małemu czytelnikowi podstawowe emocje takie jak: radość, smutek, strach, zdziwienie itd. oraz odnosi je do konkretnych przykładowych sytuacji, w których obliczu dziecko je odczuwa. Sytuacje te są typowymi z życia codziennego małego człowieka, więc na pewno będą one mu znane.

Marek Marcinowski doskonale zdaje sobie sprawę, że przy całej powadze tematu, konieczne jest wzbogacenie książki o coś, co zatrzyma dziecko na dłużej, niż tylko krótką chwilę. Wzbudzi jego ciekawość i skupi uwagę. Dlatego znajdziemy w niej bardzo kolorowe i wymowne ilustracje.




Mam nadzieje, że nie macie najmniejszych wątpliwości, że warto przeczytać ją wspólnie z dzieckiem, a potem z nim o niej porozmawiać. Pomożecie nie tylko swojemu małemu skarbowi, ale także wy sami będziecie mogli lepiej je zrozumieć. Ta książka będzie także wartościową pomocą dydaktyczną dla pań przedszkolanek, pedagogów i psychologów dziecięcych.


"Podróże Julki i Krzysia. Korona Gór Polski.
Szczyty poniżej 1000 m n.p.m."
(Dedykowany wiek dziecka 5 -12 lat)
 
A Teraz zapraszam serdecznie dzieci i ich rodziny do udziału w niezapomnianych „Podróżach Julki i Krzysia". Małych bohaterów książki, których mogliśmy poznać już wcześniej, czytając poprzednią książkę z tego cyklu „Podróże Julki i Krzysia”. Zamki Polski Południowej”. Jest to ciekawe wszystkiego, co ich otacza rodzeństwo, które inspirowane przez bardzo świadomych tego, co jest dobre i pożyteczne dla ich dzieci rodziców wspólne z nimi wybiera się w niezwykłe tytułowe podróże. Tym razem rodzice przygotowali dla nich niespodziankę w postaci cyklu górskich wypraw, których celem jest wspólne zdobycie Korony Gór Polski, czyli szczytów reprezentujących dwadzieścia osiem pasm górskich na terenie naszego kraju. Młodych odkrywców podekscytowanych perspektywą uzyskania miana „zdobywców” oraz wizją dobrej zabawy, nie trzeba było namawiać. I tak oto, kiedy tylko pozwalał na to czas, obowiązki i oczywiście pogoda, nasi bohaterowie wybierali się na wycieczkę, by zdobyć kolejne szczyty. Czy udało im się dotrzeć na wszystkie, musicie już przekonać się sami, sięgając po książkę? Łatwo na pewno nie będzie, ponieważ musicie wiedzieć, że taka wspinaczka górska wymaga dużo wysiłku i odpowiedniego przygotowania, gdyż w przeciwnym razie może stać się niebezpieczna. O tym również powiedzą wam rodzice Julki i Krzysia. Taki trud jednak się opłaca, gdyż satysfakcja jest ogromna, a po drodze może czekać na was wiele wspaniałych niespodzianek, które również spotkały waszych książkowych przyjaciół, i o których możecie  przeczytać.

Ta książka może być wspaniałą inspiracją dla tworzenia planów na nadchodzące wakacje. Zapewne wielu rodziców będzie chciało wynagrodzić swoje dzieci za ich ciężką pracę przez cały rok szkolny. Niestety często myśląc nagroda, dostrzegamy tylko rzeczy materialne: nowy telefon, komputer itp. Tymczasem towarzysząc tej wyjątkowej rodzinie, uświadamiamy sobie, że najcenniejszą nagrodą jest wspólnie spędzony czas. A piękne okoliczności przyrody w połączeniu ze zdobywaniem nowej dla siebie wiedzy i pokonywaniem własnych słabości, które w górach często dają o sobie znać, przynosi niesamowitą satysfakcję i zadowolenie.

Co najważniejsze, przez cały czas czytania książki młody człowiek uświadamiany jest, że do gór trzeba podchodzić z ogromną rozwagą i respektem. Tylko wtedy możemy czuć się naprawdę bezpieczni. Musimy również dbać o przyrodę i przestrzegać jej reguł. My będąc na przykład w lesie, nie jesteśmy u siebie, a mamy jedynie status gości i tak też powinniśmy się zachowywać.

Jeśli więc chcecie wynagrodzić swoje dzieci za trud włożony w wypełniane szkolnych obowiązków, kupcie im tę książkę. Dzięki niej przeżyją niesamowitą przygodę pełną pozytywnych emocji, a poza tym zupełnie nieświadomie nauczą się czegoś wartościowego, co przyda im się na lekcjach w szkole i po to, by zaimponować koleżankom i kolegom.

Jednak to jeszcze nie wszystko, co zostało dla nich przygotowane przez autora. Będą musiały uważnie czytać książkę, gdyż na jej ostatnich stronach znajduje się quiz sprawdzający ich wiedzę po jej lekturze. Ponadto autor zadbał również o aktywizację dzieci dzięki kilku zadaniom praktycznym, które mogą wykonać w wolnym czasie.

Oczywiście znajdziemy też drugi poza walorem edukacyjnym i mądrością z nich płynącą, aspekt będący niejako znakiem rozpoznawczym książek dla dzieci wychodzących spod pióra autora. Mianowicie piękne wydanie i barwne ilustracje. Tym razem nie mogło być inaczej. Zobaczcie sami.






Drodzy dorośli pamiętajcie to, jak spędzają czas nasze dzieci, zależy również od nas. Jeśli odpowiednio je zachęcimy i zmotywujemy, na pewno chętnie odejdą od telefonów i komputerów. Ta książka bardzo wam w tym pomoże.

Na zakończenie chcę wrócić do tego, o czym wspomniałam na wstępie recenzji. Napisałam recenzje dwóch zupełnie różnych tematycznie książek, a uważam, że są one ze sobą w pewien sposób powiązane. Dlaczego? Otóż kształtujące się od wczesnego dzieciństwa emocje dziecka, bardzo mocno wpływają na to, jak będzie wyglądała jego przyszłość. I nie musimy wybiegać w tę przyszłość daleką, a tylko tę w wieku szkolnym. Aby mogło być rozważne, pewne siebie, dociekliwe i ciekawe życia wokół tak jak Julka i Krzyś musimy pomóc mu radzić sobie z tym, co czuje. Aby podobnie jak ta dwójka mogło cieszyć się ze swoich małych sukcesów, a jednocześnie wiedziało, co jest dla niego dobre i bezpieczne musi poznać, czym jest radość i strach.
Mam nadzieję, że wzbogacicie dziecięce biblioteczki w waszych domach o te dwa tytuły. Naprawdę warto.

O obu książkach mogłam opowiedzieć wam dzięki współpracy z autorem, za co bardzo dziękuję.

Inne książki dla dzieci tego autora, które recenzowałam: 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przed pozostawieniem komentarza pod postem, zapoznaj się, proszę z polityką prywatności bloga, której szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Polityka prywatności bloga Kocie czytanie i wyraź zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.
Pozostawiając komentarz, akceptujesz politykę prywatności bloga, a tym samym wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony po sobie ślad. Proszę o kulturę wypowiedzi i podpisywanie się.